Wybaczcie mi dzisiejszą fotkę, ale wszystkie zdjęcia, które mam są z moim Synkiem, a kiedyś postanowiłam sobie, że nie chcę publikować jego twarzy na blogu, więc dzisiaj będzie bez outfitu. Niestety wszystkie zdjęcia, na których jestem sama są prześwietlone, to postanowiłam Wam dać tylko namiastkę tego jak dzisiaj się prezentowałam. Sukienka jest naprawdę przewiewna i urocza, ale niestety troszkę pogrubia, no ale, kto by się tym przejmował ;)) Mam nadzieję, że wkrótce pokażę Wam ją w całości :)))
J.