kk

niedziela, 15 marca 2020

#koronacizglowyniespadnie #cwiczwdomu - trening domowy w dobie koronawirusa.

Koronawirus - to słowo atakuje nas od ponad 3 miesięcy praktycznie z każdej strony. O ile na początku podchodziłam do tematu bardzo ostrożnie - wszak przerobiłam w swoim życiu już panikę związaną z ptasią grypa, SARS, afrykańskim pomorem świń etc. - tak teraz stosuję się do wszelkich wytycznych rządu i zwyczajnie zostaję w domu, bo wiem, że sytuacja jest poważna (tak, mam to udogodnienie pracy z domu, ale niestety moi najbliżsi niekoniecznie:(). 

I nie, nie będę Was przekonywać, jak ważne jest ograniczenie aktywności społecznej i przestrzeganie higieny. Myślę, że każda zdrowo myśląca osoba o tym wie i się do tego zastosuje. 
I tak, ja też oczami wyobraźni pływam sobie na basenie/jeżdżę na rolkach po zatłoczonych Błoniach/wzdłuż Bulwarów/pakuję na siłowni/podróżuję po świecie, ale wiem, że jeśli teraz wszyscy się zmobilizujemy, wrócimy do tego wszystkiego szybciej niż nam się wydaje. 

Warto również pamiętać, że okres kwarantanny nie musi być pozbawiony aktywności fizycznej. Internet jest pełny przeróżnych domowych zestawów, pomysłów na ćwiczenia z użyciem codziennych sprzętów. 
Dla przykładu, ostatnio w sieci śmiga całkiem fajny filmik z użyciem... papieru toaletowego :) Jak widać, potrzeba matką wynalazków :)