kk

środa, 16 kwietnia 2014

Tire training.

Runmageddon za nami, ale my nie zwalniamy tempa. Dzisiaj, mimo niepogody, zdecydowaliśmy się na intensywny trening z oponami. Szczerze się przyznam, że nie bardzo chciało mi się dzisiaj męczyć, ale na szczęście Runbo zmobilizował mnie do ćwiczeń. Lada chwila przede mną trzy majowe biegi (z czego jeden równie ekstremalny jak Runmageddon), więc nie ma czasu na opieprzanie się. Czas na Runmageddonie pokazał, że kondycja się poprawiła, przy odrobinie chęci i zaangażowania jestem w stanie pokonywać trasy w szybszym tempie.

Jak wyglądał nasz dzisiejszy trening? 
Trening składał się z 6 serii, każda wykonywana przez 5 minut. Wyglądało to mniej więcej tak:
rozgrzewka
seria 1: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut, 
seria 2: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut,
2 minuty odpoczynku - rozciąganie,
seria 1: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut,
seria 2: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut,
2 minuty odpoczynku - rozciąganie,
seria 1: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut,
seria 2: ćwiczenia wykonywane przez 5 minut,

W pierwszej serii udawało mi się zrobić 4 powtórzenia (każde ćwiczenie wykonywane po 10 powtórzeń), w drugiej ok. 5-6 powtórzeń.


Na filmiku można zobaczyć jak to wyglądało w rzeczywistości. Podczas, gdy ja wykonywałam serię nr 1, Marcin robił serię 2, później następowała zmiana.


Po zakończonym treningu wyglądałam równie pięknie, jak po Runmageddonie.


J.

9 komentarzy:

  1. Aż mnie kusi spróbować czegoś takiego :D To musi być niesamowite doświadczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nadal trzymasz się bez słodyczy?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie trzymam się już tak restrykcyjnie ograniczenia, ostatnio zjadłam kilka lentilek :) ale wszystko w granicach normy :)

      Usuń
  3. nadal trzymasz się bez słodyczy?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skąd Ty masz tyle energii na to wszystko?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama czasami się nad tym zastanawiam, chyba po prostu wolę ćwiczyć, bo inaczej nie dałabym sobie psychicznie rady ze stresem codziennym :P

      Usuń
  5. Super artykuł i podejście do tematyki. Polecamy do tych zdrowych ćwiczeń równie zdrową yerba mate green. Zapraszamy na blogi http://www.yerbastory.pl, http://www.mategreen.pl

    OdpowiedzUsuń