kk

poniedziałek, 5 listopada 2012

Santa, can you hear me?

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam robić sobie wish listy z różnych okazji - na urodziny, na wiosnę, na lato... no i na Mikołaja. Co prawda do Mikołaja jeszcze troszkę czasu, ale warto już pomyśleć o prezentach :) 
W tamtym roku moim marzeniem był złoty zegarek, który idealnie pasuje do codziennych outfitów. Z kolei w tym roku mam odrobinę inne życzenia, bardziej związane z aktywnym trybem życia. Nie powiem, bo nie pogardziłabym także drugim złotym zegarkiem (niestety ten, który mam obecnie pomalutku traci swój "złoty" kolor), ale jednak fitness'owe zabawki to jest to, co sprawiłoby mi dużo frajdy.


Oto moja mała wish lista Mikołajkowa (a nuż Mikołaj dotrze do mojego bloga i to przeczyta):

-masażer wyszczuplający polecony mi przez dobrą znajomą, która używa go od jakiegoś czasu i baaaaardzo zachwala. Podobno w mig rozprawia się z cellulitem i rozciągniętą skórą. Cena (30 zł) nie jest jakaś powalająca, więc dodatkowo kusi.

http://allegro.pl/rewelacyjny-nowy-masazer-wyszczuplajacy-relax-tone-i2766382237.html

-hula hop z masażerem. Szczerze, nie wiem, czy to mit, że koło z masażerem jest lepsze od normalnego obciążonego ryżem, ale nie ukrywam, że sama chciałabym się o tym przekonać na własnych boczkach.

http://allegro.pl/oryginalne-hula-hop-hoop-jinpoli-power-ring-97cm-i2734107117.html

-o nowym rowerku stacjonarnym nawet nie wspominam, bo wiem, że to zbyt wygórowane marzenie, ale o złotym zegarku napomknę, bo naprawdę mi się podoba :) Myślałam o złotym dla siebie, a srebrnym dla Męża. No i gratisowy grawer mnie kusi (w sensie, że dla Męża)

http://allegro.pl/promocja-zegarek-geneva-3-wzory-grawer-gratis-i2753159574.html

Dla Syneczka będą osobne życzenia na drugim Czekoladowym blogu. List do Św. Mikołaja w trakcie pisania :) A poniżej zeszłoroczny, nie do końca zrealizowany liścik Czekoladki :)


A Wy jakie macie życzenia do Św. Mikołaja? Piszcie w komentarzach, może się wzajemnie zainspirujemy no i Mikołaj będzie miał wszystkie życzenia w jednym miejscu :)

PS. Wkrótce na blogu będzie fajna propozycja na prezent Mikołajkowy, w szczególności dla zapracowanych mężczyzn :)))

Aktywność fizyczna na dziś:
-rowerek stacjo - 50 min v
-abs z Mel B. + wstęp do TW v
-hh - 13 min v

J.

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładny zegarek :) Ja nie potrafię żyć bez zegarka. Na mojej wish liście jest: zegarek biały (mam ciemną karnację wiec mi pasuje), ipod nano 7 no i może jakieś obuwie treningowe. Super, że ćwiczysz. Tak 3maj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja potrafię żyć bez zegarka, ale i tak kolejnym bym nie pogardziła :P Hmmm... obuwie treningowe, dobra myśl :)

      Usuń
  2. Sama przygarnęłabym jakiś ładny delikatny zegarek... a tak z innej beczki mam pytanie.. bo czytałam na drugim blogu, że nakładasz olej kokosowy na włosy. Jak to robisz?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nalewam olejek na rękę, rozprowadzam na suche włosy (zaczynam od połowy włosów, żeby nie natłuścić za bardzo skóry), związuję w wysokiego koka i tak siedzę z tymi naolejowanymi włosami, tyle ile mam czasu :)

      Usuń
  3. Mam takie koło i uważam, że jest bardzo fajne. Nie wiem jak tam takie zwykłe z obciążeniem, ale to działa na boczki:)
    Troszkę boli jak się tłucze po kościach np jak opada na nogach ale siniaków nie robi:) No i niestety jak upada na ziemię to z wielkim hukiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe, dobry motywator, żeby utrzymać koło na górze - żeby nie obudzić dziecka hukiem :D

      Usuń
  4. takie hula hop sama chcialabym dostac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dostałam od męża na imieniny i zaczęłam się zastanawiać nad wymową tego prezentu:)

      Usuń
    2. Kooooochana, wkładaj hh na brzuszek i przed tv kręć, kręć, kręć. Taki prezent to skarb :), taki mąż to skarb ;) nie trzeba niczego brać do siebie ;p ja tam bym się cieszyła na taki prezent ;p

      Usuń
  5. Życzę nam śniegu 24 grudnia :):)

    OdpowiedzUsuń