kk

środa, 21 listopada 2012

Nowości blogowe.

Odkąd Duża Czekoladka wyjechał do Tanzanii, mój dzień znacznie uległ zmianie. Właściwie to ciężko mi jednoznacznie powiedzieć, czy na plus, czy na minus. Oczywiście pomijam tutaj temat tęsknoty, bo wiadomo, że to minus wyjazdu, ale bardziej chodzi mi o organizację mojego dnia codziennego. Pamiętacie, jak martwiłam się o moje ćwiczenia, nie byłam pewna, czy znajdę wystarczająco dużo czasu na jednoczesną opiekę nad Czekoladką i późniejszą aktywność fizyczną. Na szczęście nie jest tak źle, jak myślałam. Udaje mi się kontynuować ćwiczenia, baaa nawet dokładać nowe. Ćwiczę codziennie - oczywiście niekoniecznie w tym momencie, w którym chcę, ale jakoś udaje mi się dojść do porozumienia z Synkiem. Ciche ćwiczenia typu: rowerek stacjonarny, czy abs z Mel wykonuję podczas snu Czekoladki (czasami zdarza się, że ćwiczymy razem z Mel B, co wygląda naprawdę komicznie), z kolei kręcenie hulahopem i CrossFit zostawiam sobie na później, gdy Bartuś bawi się z Dziadkami. 


A jeśli już o CrossFit mowa... Spójrzcie na pasek pod nagłówkiem. Co widzicie? No właśnie - nowe etykiety. Pojawiły się zakładki - Dieta South Beach, Cross Fit i Masaże. To są moje nowe zapowiedzi blogowe. Już od jutra zamierzam rozszerzyć tematykę bloga o super trening 'Cross Fit' - będę prezentować swoje własne zestawy ćwiczeniowe, ogólne informacje oraz spostrzeżenia treningowe. Udowodnię, że CrossFit jest dla każdego :)
Z kolei zakładka 'Masaże' będzie redagowana przeze mnie na bazie własnych doświadczeń po przeróżnych masażach wykonanych przez dyplomowanego masażystę - mojego brata :D
Etykieta 'South Beach' będzie sukcesywnie aktualizowana - wkrótce pojawią się nowe posty o tej tematyce, jeden już jest w trakcie przygotowywania.
Mam nadzieję, że troszkę Was zainteresowałam. Jeśli tak, zapraszam do śledzenia bloga no i Fanpage'a, gdzie również będę wrzucać informacje na powyższe tematy. 

Aktywność fizyczna na dziś:
rowerek stacjo - 50 min v
abs z Mel v
hh - 10 min v

J.

3 komentarze:

  1. mnie bardzo interesuje cross fit więc czekam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Również czekam na Cross Fit!
    Jak mama chce, to potrafi ;)

    Jak nie mam z kim małego zostawić i np. ćwiczę killer'a Ewy, to mały ląduje z milionem zabawek w łóżeczku, a ja przed TV śmigam.

    OdpowiedzUsuń