kk

niedziela, 21 lipca 2013

Jak wybrać dojrzałe awokado?

Miłośniczką awokado jestem od niedawna, dokładnie od kwietnia tego roku {swoją przygodę z tym owocem opisywałam także na blogu}. Hmmm... Chociaż słowo miłośniczka jest troszkę nad wyrost. Lubię je czasami wpleść do mojego jadłospisu, ale i tak największą fanką awokado jest moja Mama. I właśnie dla niej postanowiłam dzisiaj stworzyć ten wpis. Już od jakiegoś czasu prosiła mnie o wskazówki, jak ma wybierać awokado, żeby było dobre i dojrzałe. 


Mamusiu, mówisz i masz.

Jak sprawdzić, czy awokado jest dobre do spożycia?
-najłatwiejszym sposobem na sprawdzenie, czy owoc jest dojrzały, jest delikatne naciśnięcie jego skórki. Jeśli po naciśnięciu, awokado jest sprężyste i miękkie, to znaczy, że jest ono gotowe do spożycia. Ważne jest również zachowanie skóry awokado po naciśnięciu - jeśli skórka wraca do poprzedniego stanu, to śmiało możemy brać taki owoc do domu, jeśli naciśnięte miejsce nie wraca do swojego kształtu, oznacza to, że awokado jest już przejrzałe,
-kolejnym wyznacznikiem jest kolor awokado. Dojrzałe awokado z reguły ma ciemnozielone zabarwienie,


-trzecim sposobem jest sprawdzenie koloru pod szypułką. Jeśli jest ono zabarwione na biało, to jest ono dojrzałe, jeśli ciemne to jest przejrzałe. Dodatkowym rozwiązaniem jest naciśnięcie szypułki - jeśli delikatnie wsunie się w owoc tzn., że jest dojrzałe, jeśli wejdzie gwałtownie do środka to jest przejrzałe,
-po przekrojeniu pestka i miąższ powinny łatwo odchodzić od skórki.

Co zrobić, jeśli kupiliśmy niedojrzałe awokado?
-możemy pomóc mu dojrzeć poprzez umieszczenie go w torbie papierowej z bananami lub jabłkami :) lub możemy pozostawić je na parapecie kilka dni aż samo dojrzeje.
-włożenie awokado do lodówki spowolni jego dojrzewanie,
-by zapobiec ciemnieniu awokado, należy skropić miąższ sokiem z cytryny i ułożyć na talerzu przekrojoną stroną do dołu,
-żeby pasta z awokado nie ciemniała należy włożyć w środek pestkę od awokado :)

Hihi, mam nadzieję, że troszkę pomogłam.

Lubicie awokado?

J.

11 komentarzy:

  1. próbowalam przekonac sie do awokado, ale nie daje rady

    OdpowiedzUsuń
  2. czy ja dobrze kojarze zmiana szaty graficznej? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio ciężko o dojrzałe awokado więc kupuję co jest i daję im w domu dojść do siebie. W sumie to już norma, że kupuję awokado z minimum 3-4 dniowym wyprzedzeniem. :P Ja daję awokado do koszyczka z pomidorami, nie przykrywam niczym.

    OdpowiedzUsuń
  4. Te kupowane w Polsce nigdy mi nie smakowały, nie mogłam się przekonać. Ale gdy spróbowałam tych prosto z Meksyku, mmmm uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - warto dodać, że jada się tam takie jak u nas uchodzą za przejrzałe, bardziej w formie papki/pasty niż dających się układać czy kroić plastrów.

      Usuń
  5. ja lubię wręcz takie przejrzałe awokado, pyszne do smarowania na ciemny chleb. w sałatkach jakoś nigdy mi nie podchodziło, chyba że połączone z jakimś bardzo wyraźnym smakiem

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię :) chyba też jadłam raz przejrzałe, ale dobrze się smarowało :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubię je dodawać do twarożków ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem jak to się stało, że nigdy nie jadłam awokado ;p chyba czas nadrobić zaległości ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. pewnie, że lubimy, awokado jest pyszne :) próbowałaś robić mus czekoladowy z awokado? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dziękuję za wskazówki :)) przydadzą się na pewno!

    OdpowiedzUsuń