kk

sobota, 3 listopada 2012

Mostek - zbawienie dla kręgosłupa.

Jesteś w ciąży? Masz małe dziecko? Siedzisz dużo przed komputerem? Boli Cię kręgosłup? Witaj w klubie. Dokładnie czuję to samo. Od ponad 2 lat. Najpierw dźwigałam przed sobą ciążowy brzuch, by następnie zamienić go na 3 -> 5 -> 10 -> 12kg... Czekoladkę. Więc niech nikogo nie dziwi, gdy w tak młodym wieku narzekam na bóle pleców i kręgosłupa. Wieczorny masaż w wykonaniu Męża to bardziej zabawa niż ukojenie, ale i tak chwała mu za starania. Na szczęście jakiś czas temu, podczas wspólnych wygłupów z Synkiem i Mężem postanowiłam sprawdzić, czy umiem jeszcze zrobić "mostek". Nie będę ściemniać, że od razu poszło mi to super, ale po zmianie podłoża z miękkiego łóżka na twarde płytki jakoś mi to poszło. Oczywiście towarzyszył temu pisk Czekoladki i dźwięk moich strzelających kości (co wywołało śmiech mojego Męża). Teraz jest odrobinkę lepiej, zarówno z moimi kośćmi, jak i z wysokością podniesionych bioder (muszę popracować nad rękami, bo mi gdzieś uciekają i sama nie wiem po co podniosłam stopy :P).


Wbrew pozorom, po zrobionym mostku moje plecy nie bolały mnie bardziej... żeby nie napisać, że ból się w ogóle zmniejszył. Zaciekawiona tym dziwnym zjawiskiem zaczęłam szukać informacji o tych ćwiczeniach mięśni kręgosłupa i oto skrót tego, co udało mi się dowiedzieć.

PLUSY REGULARNEGO WYKONYWANIA MOSTKA:
- powiększa się pojemność płuc i wypina klatka piersiowa,
- likwiduje bóle pleców, kręgosłupa,
- zwiększa sprawność ruchową,
- uelastycznia i wzmacnia mięśnie brzucha i kręgosłupa,


JAK WYKONAĆ MOSTEK?
- przed wykonaniem ćwiczenia należy się odpowiednio rozgrzać i przygotować mięśnie całego ciała - wskazany trucht, skłony, skrętoskłony, koci grzbiet...
- kładziemy się na macie, uginamy nogi w kolanach, a wygięte dłonie kładziemy na podłodze. 
- odrywamy od podłoża pośladki i biodra, a następnie ciągniemy barki. Głowa nadal spoczywa na podłożu. Ręce są wygięte w kształcie litery C.
- odrywamy głowę od podłoża i wznosimy ciało na rękach i nogach, wyginając je w łuk.


Nie jest to najłatwiejsze ćwiczenia, ale naprawdę zbawienne dla naszych pleców. Mostek można wykonywać codziennie, ale przy ograniczonej liczbie powtórzeń :) 

A Wy jak? Robicie mostki? :)

Aktywność fizyczna:
- rowerek stacjo - 50 min v
- abs z Mel B. v
- mostek x 6 v

J.

9 komentarzy:

  1. ja mostka nie robię, bo pewnie skończyło by się to źle więc nawet nie próbuję :) Za to Tobie wyszedł on rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślałam, a popatrz, w miarę mi wyszedł. Warto próbować :) Pamiętaj: "Nie od razu Rzym zbudowano ;)"

      Usuń
  2. słyszałem ze joga jest dobra na bóle kręgosłupa i fizjoterapia u fizjoterapeutów pracujących metodą mckenzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo to może warto spróbować? chociaż na razie aż tak bardzo nie narzekam na kręgosłup ;p

      Usuń
  3. Może warto by zacząć robić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że ćwiczysz. Bardzo fajny blog :) ja robię mostek bardzo często - bo ćwiczę jogę. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedzenie mojego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  5. Super ćwiczenie. Można jeszcze dodać ćwiczenie plank i przy regularnym ćwiczeniu fajnie się rozciągniemy i urzeźbimy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czyli w końcu trzeba stać na palcach? Bardzo mnie zaintrygowałaś ;)sądzisz, że to ćwiczenie nadaje się również na problemy ze skoliozą? Szukam właśnie czegoś na wzmocnienie mięśni grzbietu. ;)

    OdpowiedzUsuń